Ważne, by ptyś rozpływał się w ustach, my rozpływali się nad jego delikatnością i nie mieli przy tym żadnych ponurych myśli o kaloriach!
Składniki:
25 dag mrożonego ciasta francuskiego
10 dag masła
20 dag mąki
sól
4 jajka
KARMEL:
25 dag cukru
sok z 1/2 cytryny
KREM:
1/2 l mleka
miąższ z laski wanilii
5 żółtek
15 dag cukru
torebka budyniu waniliowego
szklanka śmietanki
Ciasto saint–honoré - jak zrobić?
Kroki przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do temp. 180°C. Ciasto francuskie rozmrażamy w lodówce i rozwałkowujemy na krążek o śr. 26 cm. Kładziemy go na zwilżoną blachę. Szklankę wody zagotowujemy z masłem. Dodajemy mąkę wymieszaną z solą i stale mieszamy, aż ciasto zacznie odchodzić od brzegów naczynia. Zdejmujemy z ognia i po ok. 5 min wbijamy po jednym jajku, mieszamy, aż zostaną całkowicie wchłonięte. Przekładamy ciasto do rękawa cukierniczego z gładką końcówką, wyciskamy na ciasto francuskie grubą wstążkę z ciasta ptysiowego, 1 cm od krawędzi. Obok na blachę wyciskamy 18 malutkich ptysiów. Wstawiamy wszystko do piekarnika na 20 min. Mleko z wanilią podgrzewamy, ale nie zagotowujemy. Żółtka rozcieramy z cukrem i budyniem, wlewamy mieszając do gotującego się mleka. Śmietankę ubijamy na sztywno, delikatnie mieszamy z ostudzonym kremem jajecznym, odstawiamy do schłodzenia. Z cukru, 100 ml wody i soku z cy-tryny przygotowujemy karmel. Gdy się pięknie zezłoci, wkładamy garnek do zim-nej wody. Małe ptysie zanurzamy jeden po drugim w karmelu i odstawiamy do
ostygnięcia. Kremem wypełniamy upieczony krąg ciasta (możemy powierzchnię kremu wyrównać lub wycisnąć go dekoracyjnie za pomocą rękawa cukierniczego). Dno małych ptysiów w karmelu przebijamy rękawem cukierniczym i napeł-niamy kremem, układamy je karmelem do góry, dookoła ciasta przy ptysiowym brzegu. Z reszty karmelu robimy nitki i dekorujemy ciasto.