Utopence – czeskie parówki marynowane

Ocena:

4.45 (191)

  • 15 min.
  • dla 5 osób
  • łatwy

Utopence, czyli parówki marynowane w zalewie octowej, to przekąska prosto z Czech. Nasi sąsiedzi przegryzają je do piwa lub serwują jako przystawkę na spotkaniach towarzyskich. Żeby uzyskać jak najlepszy efekt, do słoików wrzuca się takie dodatki jak czosnek, cebula, ostra papryczka i przyprawy. W zalewie nie może zabraknąć liści laurowych, ziela angielskiego i pieprzu. Zobaczcie, jak zrobić parówki w occie. 

Składniki:

  • parówki  500 g

  • papryka chili  3 szt.

  • cebula  2 szt.

  • czosnek  2 ząbki

  • ocet  250 ml

  • woda  750 ml

  • cukier  15 g

  • sól  5 g

  • ziele angielskie  5 szt.

  • liść laurowy  5 szt.

  • pieprz  5 g

Utopence – czeskie parówki marynowane - jak zrobić?
Kroki przygotowania:

  • Krok 1:

    Przygotowanie: zdejmujemy osłonki z parówek. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Ząbki czosnku pozbawiamy łupinek. Ostre papryczki zostawiamy w całości lub dzielimy na paski. Słoiki i nakrętki wyparzamy i dokładnie wycieramy bawełnianą szmatką lub ręcznikiem papierowym. 

    Parówki
  • Krok 2:

    Zalewa: wodę łączymy z octem, cukrem i solą. Dodajemy przyprawy, czyli ziele angielskie, liść laurowy i pieprz ziarnisty. Można też wsypać łyżeczkę gorczycy. Zagotowujemy i studzimy. 

    Ziele przyprawy
  • Krok 3:

    Utopence: w czystych i osuszonych słoikach układamy parówki na przemian z warzywami. Zalewamy je marynatą octową. Zamykamy i wstawiamy do lodówki.  

    Utopence – układanie w słoikach

Porady

  • Z podanego przepisu otrzymamy mniej więcej 2 słoiki po 500 ml. Parówki w occie będą gotowe do spożycia po około 5 dniach. Można przechowywać je przez kilka tygodni.   
  • Utopence, inaczej zwane topielcami, to tradycyjna przekąska podawana do piwa w Czechach i Słowacji.   
  • Czy każde serdelki w occie to utopence? Oryginalny przepis zakłada użycie kiełbaski parówkowej (špekáčky), która powstaje z mieszaniny mięsa wieprzowego i wołowego oraz wędzonej słoniny. Jeśli nie mamy możliwości jej pozyskania, użyjmy zwartych, krótkich i grubych parówek dobrej jakości.   
  • Do marynowania serdelków wybierzmy słoiki z szerokim wieczkiem – będzie łatwiej wtedy włożyć i wyjąć zawartość. Możemy wyparzyć je wcześniej w zmywarce lub w piekarniku. 
  • Marynowane parówki zyskają wyjątkowy aromat dzięki przyprawom. Liść laurowy, ziele angielskie i pieprz w ziarnach sprawdzą się tu idealnie. Utopenec zyska też ciekawy smak dzięki nasionom kozieradki. Do słoików warto powkładać świeże lub suszone zioła, na przykład tymianek lub rozmaryn.  
  • Niezbędnym składnikiem tej przekąski jest słodko-kwaśna zalewa. Dokładne proporcje to jednak sprawa indywidualna. Jeśli wolimy łagodne smaki, dodajmy więcej wody. Ocet spirytusowy 10% można zamienić na jabłkowy lub winny. Spróbujmy marynaty, zanim zalejemy nią parówki, żeby upewnić się, że odpowiada nam jej smak. 
  • Parówki marynowane najlepiej podawać z chrupiącym pieczywem, plasterkami cebuli i papryki, w towarzystwie zimnego trunku piwnego. Możemy wykorzystać je także do domowych hot dogów, sałatek lub kanapek.     
  • Parówki można pokroić w plastry o grubości około 2 cm lub zamarynować w całości. Przyda się lekko nakłuć serdelki, żeby przeszły smakiem marynaty.  
  • Tradycyjne czeskie topielce mogą być lekko pikantne. Robiąc je w domu, warto dodać do zalewy papryczkę jalapeño lub peperoni. Jeśli nie lubimy ostrych smaków, możemy zastąpić ją słodką odmianą.  
Udostępnij: Udostępnij

Notka redakcyjna


 

To może Cię zainteresować

Redakcja poleca

REKLAMA

Materiały promocyjne